Jak
zacząć
Masę Krytyczną
Tłumaczenie
z CriticalMassRides.Info
1.
Trzeba
zrozumieć
strukturę Masy Krytycznej.
Masa nie ma
przywódców. To jest wydarzenie, a nie organizacja. Nie ma
ogólnokrajowego ugrupowania, które by udzielało licencji na lokalne
przejazdy. W każdym mieście, gdzie odbywają się Masy, jeden czy kilku
rowerzystów wybrało dzień i godzinę i
zaczęło rozdawać ulotki. Jeśli w twoim mieście nie ma Masy Krytycznej,
to
właśnie trzeba zrobić. Nie trzeba nikogo prosić o pozwolenie na
przejazd.
Po prostu jedziemy.
2.
Popatrz na
Masę z
perspektywy.
Masa Krytyczna
może
być niezłą zabawą, ale sama w sobie nic nie zmienia. Masa jest
efektywna
tylko wtedy, kiedy łączy się z prawdziwym lobbingiem - takim, jak
nacisk
na samorządy i władze centralne aby budowały drogi rowerowe i tworzyły
nowoczesne
prawodawstwo. Jeśli wszystko, co robisz ty i twoi znajomi to tylko
przejazdy
raz na miesiąc, nie zdziw się, że nic się nie zmieni.
3.
Wybierz
godzinę,
dzień i punkt z którego będziecie wyruszać co miesiąc.
Masa Krytyczna
powinna odbywać się o stałej porze i miejscu każego miesiąca, aby
ludzie zawsze
wiedzieli, gdzie i kiedy się odbywa. Tradycyjną porą Masy jest ostatni
piątek
miesiąca, ale wiele grup jeździ w inne dni. 17:30 to zazwyczaj dobra
pora,
bo w Masie mogą uczestniczyć ci, którzy wychodzą z pracy o piątej po
południu,
a jednocześnie przez większą część roku jest jeszcze przyzwoicie jasno.
(Nie próbujcie ustalać dwóch różnych godzin dla czasu letniego i
zimowego;
w Austin tak robiliśmy i nawet kiedy ustaliliśmy ostatecznie, że
jeździmy
o 17:00, to jeszcze parę lat później ludzie nie wiedzieli, czy Masa
jest
o wpół do piątej, piątej czy wpół do szóstej. Charakterystyczne miejsce
na
uniwersytecie jest typowym miejscem z którego wyrusza Masa, ale warto
zastanowić
się nad innym miejscem publicznym, żeby pokazać, że Masa nie jest tylko
dla
studentów.
4.
Nie
starajcie się
o pozwolenie.
Kiedy policja
dowiaduje się o waszej akcji, może nalegać abyście uzyskali pozwolenie.
Nie róbcie
tego. Sens Masy polega na tym, że pokazuje, że jazda na rowerze jest
prawem,
a nie przywilejem. Samochody nie potrzebują pozwolenia na jazdę po
ulicach
i rowerzyści też nie powinni go potrzebować. Policja może grozić
aresztowaniami za jazdę bez pozwolenia. W takiej sytuacji trzeba się
zastanowić, czy chcecie pozwolić się zaaresztować, aby podkreślić wasze
poglądy. Jeśli nie chcecie być aresztowani i zrezygnujecie z Masy albo
będziecie się starać o pozwolenie, to de facto policja już "zrobiła z
rowerzystami porządek". (Masa w Austin, Texas została poinformowana, że
musi mieć pozwolenie, nie zdecydowała się na nie, wielu rowerzystów
było aresztowanych. Uczestnicy trofili pod sąd
i albo wygrali, albo ich sprawy były wycofywane. (Więcej o tym, dlaczego nie należy starać
się o
pozwolenie - po angielsku)
5.
Jaką trasę
wybrać.
Większość Mas
Krytycznych nie ma ustalonej trasy - przemieszczają się przez
śródmieście bez planu,
prowadzone przez rowerzystów którzy akurat znajdują się na czole
peletonu.
Oczywiście, można ustalić trasę, ale nie jest to potrzebne.
6.
Nauczmy się
przepisów drogowych!
Jeśli wasza Masa
przyciąga znaczną liczbę rowerzystów, należy się spodziewać że
zainteresuje się wami policja. Rowerzyści mogą chcieć przestrzegać
przepisów lub nie, ale i tak trzeba znać prawo, aby wiedzieć, czy się
je łamie czy nie. Sprawdźcie przepisy prawa o ruchu drogowym
obowiązujące w waszym kraju. Większość krajów i
stanów USA wymaga, aby rowerzyści przestrzegali tych samych przepisów,
co
kierowcy (np. znaków STOP i czerwonych świateł na skrzyżowaniu).
Będziecie
też najprawdopodobniej musieli mieć działające oświetlenie po zmierzchu
a w niektórych krajach jest ograniczenie liczby rowerzystów jadących
obok
siebie. Niektórzy rowerzyści ignorują przepisy, które nie mają żadnego
znaczenia
z punktu widzenia bezpieczeństwa. (np. jazda w trzy osoby obok siebie,
kiedy
niektóre państwa pozwalają na jazdę w ten sposób tylko dwóch osób).
7.
Czy będziemy
blokować ruch?
Najbardziej
kontrowersyjną kwestią związaną z Masą jest pytanie, na ile blokuje ona
ruch uliczny. Uczestnicy Mas Krytycznych często powtarzają, że "nie
blokujemy ruchu, my
JESTEŚMY ruchem drogowym!". O ile jest to całkiem ładnie brzmiące
zdanie, to jego sens jest dość głupi. To trochę tak, jakby morderca
mówił: "nie zabiłem tego człowieka, ja jestem człowiekiem". Z
tego, że rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego nie
wynika, że nie spowalniają innych użytkowników dróg -
zwłaszcza, kiedy poruszają się inaczej, niż zwykle, zajmując wiele
pasów ruchu.
Ile pasów ruchu
powinno się zajmować? Generalnie sugeruję pozostawienie przynajmniej
JEDNEGO pasa ruchu otwartego dla samochodów. (Czyli - jeśli jedziemy
ulicą z czterema
pasami ruchu w jednym kierunku, zajmujmy nie więcej, niż 3 pasy ruchu.
Oczywiście,
z wyjątkiem kiedy jedziecie po jednym pasie, zajmujemy cały pas ruchu).
Zajęcie
wszystkich pasów ruchu może być niezłą zabawą, ale z pewnością
przyśpieszy
przyjazd policji. (Kierowcy zadzwonią na policję z telefonów
komórkowych
jeśli zablokujecie przejazd w 100%). Takie postępowanie nie powiększa
grona
waszych przyjaciół. Czy Masa Krytyczna jest po to, żeby pokazać jaką
radość
daje rowerowanie, czy po prostu żeby ich wkurzyć bo tak wam się podoba?
Tylko
uczestnicy Masy Krytycznej mogą odpowiedzieć na te pytania. Także
przepisy
mogą mieć tu znaczenia (choć niektórzy uczestnicy Masy po prostu
ignorują
je).
Nawet, jeśli zdecydujecie się że nie będziecie zajmować pasów ruchu,
trzeba pamiętać, że nie da się kontrolować wszystkuch uczestników masy
- niektórzy rowerzyści mogą po prostu zajmować pozostałe pasy ruchu
cały czas. Jeśli to nie jest to, o co chodzi w waszej Masie, to
napiszcie to jasno w ulotkach zapraszających na przejazd i proście
innych rowerzystów o pilnowanie tych, którzy wjeżdżają na pozostałe
pasy ruchu. Oczywiście, jeśli MNÓSTWO rowerzystów zjeżdża na pozostałe
pasy ruchu, to najwyraźniej to jest to o co chodzi i masa właśnie tak
będzie wyglądała.
8. Konfrontacja z kierowcami.
Zaczepianie kierowców nikomu nie jest potrzebne. Można wyrażać
swoje
prawo do bycia użytkownikiem drogi bez oszołomstwa. Wielu Masowiczów
celowo zachowuje się przyjaźnie wobec kierowców - uśmiechają się i
machają im, nawet kiedy ci trąbią i klną. Niektórzy Masowicze wręcz
dawali kierowcom kwiaty, pokazywali napisy "przepraszamy za opóźnienie"
albo rozdawali ulotki z przeprosinami za minimalne comiesięczne
utrudnienia w ruchu i wyjaśnienie, dlaczego poruszają się w taki
sposób. Jeśli chcecie uniknąć konfrontacji z kierowcami, to trzeba coś
o tym napisać w ulotkach, przy pomocy których informujecie o
przejazdach Masy.
9.
Róbcie ulotki i promujcie przejazd.
Najlepszą reklamą są ulotki przyczepiane do zaparkowanych
rowerów -
wiadomo, że trafią do rowerzysty. Najlepiej jest robić kilka ulotek na
jednej kartce i potem ją rozciąć, żeby oszczędzać papier. Tutaj jest przykład. (Można przyczepiać
ulotki do roweru na wiele sposób - na przykład zacisnąć klamkę hamulca,
wetknąć w szparę ulotkę i puścić klamkę. Można też wetkać ulotkę między
linki hamulca i przerzutek na górnej rurze ramy roweru). Trzeba też
zostawić ulotki w lokalnych sklepach rowerowych. Jeśli w waszym mieście
są jakieś pisemka rowerowe, ziny itp. - poinformujcie je. Zróbcie
prosta stronę interntową i dajcie mi znać o niej i o Waszym
przejeździe (po angielsku ;-)tak, żebym mógł dodać ją do mojej
strony Critical-Mass.Info.
10.
Bądźcie przygotowani na interwencję policji
Policja może - ale nie musi - pojawić się na waszym
przejeździe. (Jeśli
stale będziecie zajmować wszystkie pasy ruchu i zaczepiać kierowców, to
pojawi się niemal na pewno). Jeśli się pojawi, może was zatrzymać za
łamanie przepisów ruchu drogowego, albo wręcz zatrzymać, jeśli nie
będziecie łamać żadnego prawa. Najlepszą obroną przed nieuzasadnionymi
działaniami policji jest kamera wideo (chociaż w niektórych przypadkach
policja bezprawnie konfiskowała kamery i taśmy). Jedena z uczestniczek
Masy Krytycznej w Austin (Texas) umieściła kamerę na kasku rowerowym.
Zobacz rady co zrobić kiedy zostniesz
zatrzymany czy aresztowany (po
angielsku).
11.
Bądźcie kreatywni!
Masa krytyczna może być radosnym wydarzeniem. Wielu
uczestników nosi
kostiumy czy ekstrawagancko dekoruje rowery. Użyjcie wybraźni. W ten
sposób Masa staje się zabawniejsza!
Miłego
masowania!
Oryginalny tekst znajduje się tutaj.